Przed kasą Spółdzielni Mieszkaniowej na ul. Narońskiego tworzą się kolejki, w których stoją głównie osoby starsze. Dzieje się tak dlatego, że po okresie zamknięcia z powodu epidemii, obecnie jest ona czynna tylko przez dwie godziny pięć dni w miesiącu.
W miniony piątek do naszej redakcji zgłosiła się poirytowana członkini Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie”, skarżąc się, że przed kasą na ul. Narońskiego utworzyła się długa kolejka. - Stoją w niej głównie osoby starsze i słabe. Jest tam tłum, ale nikogo z władz spółdzielni to nie obchodzi – nie kryła zdenerwowania. Kolejki tworzą się dlatego, że obecnie kasa SM „Odrodzenie” jest czynna tylko od dziesiątego do piętnastego dnia miesiąca w godzinach 12.00 – 14.00. Zdaniem naszej rozmówczyni, powinna być jednak otwarta codziennie przez osiem godzin.