Burzliwa dyskusja towarzyszyła sesji nadzwyczajnej zwołanej przez burmistrza Stefana Ochmana w sprawie zaciągnięcia 18-milionowej pożyczki na zakup wieży i zagospodarowanie terenu wokół niej. Przeciwnicy zarzucali włodarzowi, że ten nie przedstawił im pełnej informacji na temat planowanej inwestycji i jej skutków finansowych dla miasta, z kolei zwolennicy podkreślali, że jest to niepowtarzalna szansa, aby nie tylko uratować szpecący od lat centrum Szczytna zabytek, ale też stworzyć wokół niego atrakcyjną dla mieszkańców i turystów przestrzeń.

Kosztowny kaprys czy przełomowy projekt?
Pomysł rewitalizacji wieży i zagospodarowania terenu wokół niej budzi silne emocje wśród mieszkańców i radnych/Wydział Funduszy Zewnętrznych i Informatyzacji UM

LEGENDY I MITY

W czwartek 27 lutego odbyła się sesja nadzwyczajna zwołana przez burmistrza Stefana Ochmana w sprawie zaciągnięcia 18 mln zł pożyczki z KPO na zakup wieży ciśnień oraz zagospodarowanie terenu wokół niej. Był to już ostatni krok tego, by włodarz mógł podpisać z Bankiem Gospodarstwa Krajowego umowę na uzyskanie środków. Burmistrz, uzasadniając potrzebę zwołania sesji, odniósł się do krążących w mediach społecznościowych komentarzy, w których, jak to ujął, pojawia się wiele „legend i mitów”. - Nie wiem, komu zależy, aby tak zakłamywać jasny przekaz, który jest z mojej strony od samego początku – mówił Ochman.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.