Miasto Szczytno jest obecnie zadłużone na blisko 35 mln złotych. Spłata zaciągniętych w ostatnich latach kredytów potrwać ma do 2034 roku, ale niewykluczone, że jeszcze się wydłuży. To, w jaki sposób rozłożono poszczególne raty, zastanawia część radnych. - Wygląda na to, że z roku na rok będziemy płacić coraz więcej – zauważa przewodnicząca komisji rewizyjnej Aleksandra Kobus – Drężek.

Kredyt dla następców
Aleksandra Kobus – Drężek: - Martwią mnie te kwoty. Wygląda na to, że z roku na rok zapłacimy coraz więcej

Stan zadłużenia miasta był tematem posiedzenia wtorkowej komisji rewizyjnej. Z przedstawionego radnym przez skarbnik Alinę Gajkowską materiału wynika, że obecnie dług samorządu wynosi prawie 35 mln złotych. Najwyższe kredyty, w wysokości odpowiednio 11 mln zł i 12,3 mln zł, miasto pod rządami burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego zaciągnęło w latach 2022 i 2023. Środki te zostały przeznaczone głównie na realizację inwestycji drogowych, ale nie tylko. Aż 7,5 mln zł poszło na budowę stadionu na ul. Śląskiej. Na to zadanie, o czym wielokrotnie pisaliśmy, miasto pozyskało mizerne dofinansowanie zewnętrzne w kwocie zaledwie 2,4 mln złotych.

Zadłużenie ma być spłacone do 2034 r., jednak spłata najwyższych rat przypadnie dopiero na końcówkę przyszłej kadencji i następną.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.

 {/akeebasubs}