MIELI ZAKAZ, A PALILI

W poniedziałek 11 marca w budynku wielorodzinnym przy ul. Sienkiewicza w Szczytnie doszło do zadymienia w jednym z pomieszczeń.

Jak się okazało, był to skutek użytkowania pieca C.O. z niesprawnym przewodem kominowym. Wcześniej wydana została decyzja kominiarska o zakazie palenia w nim. Z lokalu strażacy ewakuowali na klatkę schodową dwie osoby. Pomiar wykazał obecność w pomieszczeniu tlenku węgla. Po przewietrzeniu zagrożenie minęło, a lokatorzy wrócili do swoich mieszkań.

NOGA UWIĘZIONA W OGRODZENIU

Nietypową interwencję odnotowali szczycieńscy strażacy późnym wieczorem w niedzielę 17 marca. Po godzinie 22.00 otrzymali zgłoszenie, że na ul. Chrobrego w Szczytnie, w pobliżu jednego z marketów, mężczyzna włożył nogę w siatkę ogrodzeniową i nie może jej wyjąć. Po dotarciu na miejsce ratownicy przy użyciu nożyc ręcznych oswobodzili pechowca, który uskarżał się na ból kończyny i udzielili mu pierwszej pomocy. Następnie mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przetransportowany do szpitala w Szczytnie.

ALKOHOLOWE EKSCESY 31-LATKI

Co ten alkohol  robi z ludźmi – można by westchnąć po zapoznaniu się w wyczynami 31-letniej mieszkanki gminy Wielbark, która po paru głębszych najwyraźniej zatraciła kontakt z rzeczywistością.
We wtorek 12 marca do szczycieńskiej jednostki policji wpłynęło zgłoszenie o tym, że kobieta w stanie nietrzeźwości porusza się drogami powiatu skradzionym renault clio. Zgłaszająca podczas rozmowy z oficerem dyżurnym poinformowała również, że 31-latka ukradła jej telefon komórkowy oraz kartę bankomatową, przy użyciu której wypłaciła 800 złotych.
Dyżurny szczycieńskiej jednostki wydał komunikat dla podległych mu patroli oraz innych jednostek policji z opisem skradzionego auta i nietrzeźwej kobiety siedzącej za kierownicą.
Po krótkim czasie 31-latka została zatrzymana. Przyczynił się do tego wracający po służbie policjant z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu. Wcześniej zapoznał się z informacją wysłaną przez kolegów ze Szczytna. Gdy zauważył jadące przed nim skradzione renault clio, nie tracąc go z oczu ruszył za nim, jednocześnie informując o wszystkim stróżów prawa z komisariatu w Chorzelach. Tamtejsi policjanci zatrzymali 31-latkę. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało, że miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Śledczy postawili kobiecie cztery zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu wraz z kluczykami, włamania na konto bankowe i wypłatę pieniędzy, kradzieży telefonu oraz jazdy pod wpływem alkoholu.
Kobieta przyznała się do części zarzutów i złożyła wyjaśnienia. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.