WPADŁ, BO SIĘ AWANTUROWAŁ

W minionym tygodniu dzielnicowy z gminy Dźwierzuty został skierowany przed jeden z bloków na ul. Kwiatowej w Dźwierzutach.

Powodem był awanturujący się tam mężczyzna. Policjant zastał go leżącego przed budynkiem. W trakcie interwencji mężczyzna zaczął się zachowywać agresywnie. Dzielnicowego nie zawiodła intuicja, która podpowiadała mu, że delikwent mógł mieć wcześniej konflikt z prawem. 34-latek został zatrzymany. Okazało się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim w celu odbycia kary 182 dni pozbawienia wolności za dokonanie kradzieży z włamaniem.

RATUNKU, ŻONA MNIE BIJE!

Niepokojące zgłoszenie wpłynęło do szczycieńskiej komendy policji w sobotę 1 lutego około godziny 3.00. Z oficerem dyżurnym skontaktował się 39-letni mieszkaniec Szczytna, informując, że jego agresywna żona wpadła w szał i rzuciła się na niego z pięściami. Mężczyzna dodał, że jego druga połowa okłada go po głowie różnymi przedmiotami. 39-latek podał swoje dane oraz adres zamieszkania, czekając na przyjazd funkcjonariuszy. Ci nie mogli pozostać obojętni na krzywdę bitego przez żonę małżonka i czym prędzej ruszyli mu z pomocą. Kiedy jednak dotarli na miejsce okazało się, że kobieta spała. Obudziła się na widok policjantów i była bardzo zaskoczona ich wizytą. Cała historia okazała się wymysłem 39-latka. Mężczyzna oświadczył, że wrócił nietrzeźwy z baru i wymyślił zgłoszenie. Policjantom ten żart się nie spodobał i ukarali 39-latka mandatem w wysokości 500 złotych.

WYMUSIŁ PIERWSZEŃSTWO NA STRAŻAKACH

W poniedziałek 3 lutego około godziny 15.20 w rejonie skrzyżowania ulic Kolejowej i Chrobrego kierujący volkswagenem polo, skręcając w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi straży pożarnej jadącemu na sygnałach do innego zdarzenia. Z ustaleń policji wynika, że 61-letni mieszkaniec Szczytna nie zauważył nadjeżdżającego wozu uprzywilejowanego i wykonując skręt, uderzył w niego. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.

NIE CHCIAŁA PŁACIĆ, WIĘC POSIEDZI

W poniedziałek 3 lutego rano policjanci referatu patrolowo – interwencyjnego szczycieńskiej komendy zapukali do drzwi jednego z domów w gminie Szczytno. Otworzyła im 39-letnia kobieta, która nie była wcale zaskoczona wizytą mundurowych. Wcześniej uchylała się od płacenia grzywny za szereg wykroczeń. W związku z tym Sąd Rejonowy w Szczytnie wystawił nakaz jej zatrzymania. 39-latka została zatrzymana i doprowadzona do szczycieńskiej komendy. Podczas interwencji była trzeźwa. Zgodnie z decyzją sądu spędzi 75 dni za kratkami w Zakładzie Karnym w Grudziądzu.

AWANTURNICA Z AMFETAMINĄ

W poniedziałek 3 lutego wieczorem w jednym z mieszkań na terenie Szczytna doszło do awantury domowej. Wezwani na interwencję policjanci zastali na miejscu 59-letnią kobietę, która oświadczyła, że obawia się swojej 28-letniej córki, która zachowywała się wobec matki agresywnie i wyzywała ją wulgarnymi słowami. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami 28-latka była bardzo pobudzona. Przyznała, że jest pod wpływem środków odurzających. Następnie wyjęła z kieszeni spodni woreczek foliowy z białym proszkiem. Badanie narkotestem wykazało, że jest to amfetamina w ilości 1,59 gramów. 28-latka została zatrzymana i usłyszała zarzut posiadania środków odurzających. Grozi jej kara do trzech lat pozbawienia wolności.

JAZDA BEZ UPRAWNIEŃ

We wtorek 4 lutego na ul. Warszawskiej w Rozogach podczas kontroli drogowej policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca Ostrołęki. Okazało się, że kierujący volkswagenem sharanem mężczyzna nie ma do tego uprawnień, bo zostały mu one cofnięte na mocy decyzji administracyjnej. Teraz grozi mu kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.
Oprac. (ew) na podst. KPP Szczytno