WYSOKI MANDAT ZA NIEOSTROŻNOŚĆ

W czwartek 20 stycznia w południe w okolicy przejazdu kolejowego na ul. Mławskiej w Szczytnie kierujący audi 26-latek nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego zderzył się z prawidłowo jadącym peugeotem boxerem, którym kierował 57-letni mieszkaniec gminy Szczytno.

Na szczęście uczestnicy zdarzenia nie doznali żadnych obrażeń. 26-letni mieszkaniec Szczytna został ukarany mandatem w wysokości 1100 złotych.

JELEŃ UTONĄŁ W JEZIORZE

W niedzielę 23 stycznia przed południem strażacy otrzymali informację o tym, że jeleń wpadł do jeziora Łęsk w Kulce. Kiedy jednak dotarli na miejsce, na pomoc zwierzęciu było już za późno. W tej sytuacji podjęli martwego jelenia i wyciągnęli go na brzeg, a następnie przekazali leśniczemu.

ZADZIAŁAŁA CZUJKA

W niedzielę 23 stycznia w jednym z mieszkań przy ul. Krótkiej w Szczytnie włączył się czujnik tlenku węgla. Na miejsce przyjechali strażacy. Po wykonaniu pomiaru stwierdzili niewielką ilość szkodliwej substancji w pomieszczeniu, które akurat było wietrzone. Ratownicy zakręcili zawór gazu w piecyku znajdującym się w łazience i poinstruowali właściciela, jak ma dalej postępować.

PO PIJAKU W OGRODZENIE

W środę 19 stycznia przed godziną 7.00 kierujący volkswagenem 65-letni mieszkaniec gminy Szczytno w Korpelach uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu. Okazało się, że wydmuchał on blisko 1,5 promila. Sprawca kolizji został przewieziony do celi, gdzie wytrzeźwiał. Mundurowi zatrzymali również 65-latkowi prawo jazdy. Niebawem mężczyzna stanie przed sądem, aby odpowiedzieć za spowodowanie kolizji i kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

SĄSIAD WEZWAŁ POMOC SENIORCE

O tym, jak ważna jest szybka reakcja i sąsiedzka pomoc, przekonała się pewna 85-latka z Jedwabna. W piątek 21 stycznia wczesnym rankiem kobieta najprawdopodobniej upadła w swoim mieszkaniu, raniąc się w głowę i uszkadzając biodro. Na jej wołanie o pomoc zareagował sąsiad, który wezwał służby ratunkowe. Ponieważ mieszkanie było zamknięte od wewnątrz, a 85-latka nie była w stanie sama otworzyć drzwi, strażacy wyważyli je przy użyciu sprzętu burzącego. Zespół ratownictwa medycznego przetransportował seniorkę do szpitala.