KOLIZJA NA ŁOMŻYŃSKIEJ

W sobotę 22 października na ul. Łomżyńskiej w Szczytnie doszło do kolizji z udziałem BMW i mercedesa. Pierwszym z aut podróżowały trzy osoby, drugim  - dwie. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie wymagał hospitalizacji. W BMW został uszkodzony tył, a w mercedesie przód. Łączne straty oszacowano wstępnie na ok. 10 tys. złotych.

NIE ZACHOWAŁ DYSTANSU

W niedzielę 23 października przed godziną 15.00 na trasie Wały – Wawrochy doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Z ustaleń policji wynika, że 19-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, kierując seatem, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go volvo i uderzył w jego tył. Volvo podróżował 25-letni kierowca, mieszkaniec gminy Szczytno, a 19-latkowi w seacie towarzyszył jeszcze 17-letni pasażer. Kierowcy byli trzeźwi. Mundurowi nałożyli na 19-latka mandat karny.

SADZE ATAKUJĄ

W piątek 21 października w Miłukach doszło do pożaru w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego. Przybyli na miejsce strażacy rozstawili podnośnik i przy użyciu kuli kominiarskiej strącili zalegającą w kominie sadzę. Niestety, pożar spowodował pęknięcie przewodu kominowego na piętrze. Ratownicy dokonali pomiaru tlenku węgla, ale nie stwierdzili jego obecności. Poinformowali też właściciela o konieczności wykonania przeglądu przewodów przez uprawnioną osobę. Strażacy niezmiennie apelują, aby regularnie czyścić kominy z sadzy. Zaniechanie tego może doprowadzić do tragicznych w skutkach pożarów.

KIEROWCA I PASAŻER ZADARLI Z POLICJĄ

W sobotę 22 października po godzinie 1.00 na ul. Jagiełły w Wielbarku policjanci zatrzymali do kontroli audi, którym kierował 25-letni mieszkaniec Wielbarka. Okazało się, że mężczyzna prowadził samochód na „podwójnym gazie”. Badanie wykazało, że miał w organizmie ponad 1,5 promila. Na dodatek 25-latek nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy i wykrzykiwał wulgaryzmy. Nie lepiej zachowywał się 26-letni pasażer auta, także zamieszkały w Wielbarku. Utrudniał on mundurowym wykonywanie czynności i nie stosował się do poleceń. Policjanci zatrzymali kierowcę. Za prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, używanie wulgaryzmów oraz niewykonywanie poleceń funkcjonariuszy mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia. Kłopoty z wymiarem sprawiedliwości będzie miał też 26-letni pasażer. Odpowie on przed sądem za niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy.