PODEJRZANY O PODPALENIE POPEŁNIŁ SAMOBÓJSTWO

Przed tygodniem w Lipowcu doszło do pożaru stolarni. Świadkowie wskazywali, że przyczyną było podpalenie, a dokonać miał go 75-letni mężczyzna. Zaraz po zdarzeniu trafił on do szpitala, jednak został wypuszczony. Cała sprawa miała tragiczny finał. W piątek 12 maja mężczyzna odebrał sobie życie. Jego ciało przed południem znaleziono na trawie, obok altany w pobliżu szkoły. Zanim na miejsce przyjechali strażacy z OSP Lipowiec, mężczyznę próbował ratować pracownik placówki. Okazało się jednak, że na pomoc jest już za późno.

OGRÓDKOWY RECYDYWISTA

Za liczne kradzieże dokonane na terenie ogródków działkowych odpowie 31-letni mieszkaniec Szczytna. Jak ustalili policjanci, od października ubiegłego roku włamał się on do 16 działek. Jego łupem padły głównie elektronarzędzia oraz przedmioty domowego użytku. Łączna wartość skradzionego mienia to ponad 8 tys. złotych. Policjanci odzyskali część przedmiotów.  Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna w przeszłości był już karany za podobne przewinienia. Usłyszał aż 16 zarzutów, w tym kradzieży z włamaniem oraz zakłócenia miru domowego, do których się przyznał. Za kradzieże z włamaniem w warunkach recydywy grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

MANDAT ZA NIEOSTROŻNOŚĆ

W piątek 12 maja około godziny 9.00 na ul. Polskiej w Szczytnie doszło do kolizji z udziałem motoroweru i samochodu osobowego. Z ustaleń policji wynika, że kierujący jednośladem 65-letni mieszkaniec Szczytna nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go volvo i uderzył w jego tył. Osobówką kierował 55-latek ze Szczytna. Kierowcy byli trzeźwi i nie odnieśli obrażeń. Policjanci nałożyli na 65-latka mandat.