W tym tygodniu sprawdzamy stan posiadania dyrektorów instytucji podległych miastu. Trzeba przyznać, że w większości przypadków daleko im do ich odpowiedników z powiatu. Przegląd oświadczeń majątkowych wskazuje też na to, że całkiem nieźle wyglądają zasoby szefów placówek oświatowych, a gorzej instytucji związanych z kulturą.
ZASOBY
Spośród dyrektorów placówek podległych miastu największe zasoby zgromadził kierujący TBS-em Alfred Kryczało (85 tys. zł). Za nim plasują się dyrektor MOPS-u Hanna Bojarska (75 tys. zł) oraz szef spółki „Aqua” Marek Jasiński (64,2 tys. zł). Była już dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6 Elżbieta Kulikowska zaoszczędziła 40 tys. zł, a niewiele mniejszą kwotą może się pochwalić szefujący ZGK Andrzej Pleskot (35 tys. zł). Podobne sumy zgromadziły na kontach dyrektorki Szkoły Podstawowej nr 3 Grażyna Wrona – Janowska (30 tys. zł) oraz Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi nr 2 Małgorzata Afanasjew (20 tys. zł), a także kierujący Zakładem Komunikacji Miejskiej Jan Lis (26,5 tys. zł). Nieco mniej ma na koncie dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 1 „Bajka” Grażyna Brulińska (16,6 tys. zł). Zdecydowanie mniejsze środki finansowe figurują w oświadczeniach dwojga szefów instytucji kultury. Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej zgromadziła niewiele ponad 5 tys. zł, a stojący na czele Miejskiego Domu Kultury Andrzej Materna – 4,5 tys. złotych.
NIERUCHOMOŚCI
Pod względem posiadanych nieruchomości na czele stawki jest Elżbieta Kulikowska , która funkcję dyrektora SP nr 6 sprawowała do końca sierpnia i przeszła już na emeryturę.