W Jedwabnie handlowano od wieków. Najpierw na jarmarkach a potem w licznych sklepach. Jednym z najbardziej znanych był dom handlowy Alfreda Senffa, burmistrza Jedwabna w latach 1923-1933. Dzisiaj na jego ścianie frontowej w centrum Jedwabna przebija się napis z imieniem i nazwiskiem dawnego właściciela.
Jarmarki w Jedwabnie
W XVI stuleciu za panowania księcia Albrechta Hohenzollerna (1525-1568) Jedwabno uzyskało prawo do organizowania jarmarków. Stąd określano je potem jako „wieś kościelną i osadę targową”. Około 1900 roku w Jedwabnie organizowano jarmark wiosenny i jarmark jesienny. Targ wiosenny miał mniejsze znaczenie i odbywał się zawsze w pierwszy czwartek po Wielkanocy, natomiast targ jesienny był dużo większy, gromadząc tłumy ludzi z sąsiednich powiatów i odbywał się w któryś z czwartków w drugiej połowie października. Ulice Jedwabna były wówczas pełne handlarzy i towarów. Targowano wszystkimi artykułami niezbędnymi dla ludności w domu i gospodarstwie: meblami, przedmiotami użytku domowego, tkaninami, ubraniami, butami, sprzętami rolniczymi, wozami, akcesoriami dla koni, produktami i zwierzętami rolnymi. Na ulicy Odrodzenia handlowano bydłem, wzdłuż drogi do Nidzicy świniami, owcami i małym bydłem, na ulicy Olsztyńskiej sprzedawano konie. Szczególnymi przysmakami tych jarmarków były toruńskie pierniki i katarzynki oraz różnego typu kiełbaski. Wszystkie cztery gospody Jedwabna pełne były uczestników jarmarków gwarnie ucztujących i popijających różnorakie trunki. Po I wojnie obok obu wcześniejszych jarmarków odbywał się jeszcze jarmark letni w lipcu i jarmark grudniowy.
