Niedawny jubileusz Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej był okazją do wydania książki poświęconej historii futbolu w naszej części kraju. Pozycji ważnej, potrzebnej i ciekawej, niepozbawionej jednak paru istotnych wad.
Monografia „70 lat Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej” nie jest raczej przeznaczona do sprzedaży, a jej posiadaczami są przede wszystkim prezesi i działacze klubów z Warmii i Mazur. Nie znaczy to jednak, że nie może trafić ona w ręce także zwykłych kibiców. Ci mogą ją odebrać z mieszanymi uczuciami.
Na początku mamy potrojone słowo wstępne: prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, marszałka województwa Gustawa Marka Brzezina i prezesa WM ZPN Tomasza Miętkiewicza. A co dalej?
Tytuły poszczególnych rozdziałów pokrywają się z nazwami powiatów naszego regionu – tak właśnie postanowiono materiał uporządkować. Całość powstała na bazie materiałów nadesłanych przez poszczególne kluby. I jak to w takich sytuacjach bywa, jedni nadesłali więcej, inni mniej, niektórzy nie przygotowali żadnego tekstu. Różna też jest jakość owych dostarczonych informacji. Widać brak dokładniejszej obróbki tekstów, także pod względem ortograficznym i rzeczowym. Wygląda na to, że zastosowano tu przede wszystkim popularną w naszych czasach metodę kopiuj-wklej (na szczęście całość jest ujednolicona pod względem graficznym). Sporo dziwnych usterek merytoryczno-matematycznych znajdzie chociażby kibic ze Szczytna, zapoznając się z ustępem poświęconym klubowi (klubom?) z naszego miasta.