Być może powie Pan Redaktor, że się znowu czepiam, ale daję słowo honoru – muszę! Proszę mi więc odpowiedzieć na następujące pytania:
Jak bardzo trzeba nie lubić Szczytna, aby tzw. pamiątkowe ramy fotograficzne z naszego miasta umieścić na skwerze przy Zespole Szkół nr 2 im. Jędrzeja Śniadeckiego?
Czy decydent korzystał przy podejmowaniu decyzji ze swoich szarych komórek, czy tylko z komórki służbowej? Czy posiadał przy tym elementarne poczucie smaku i dobrego gustu?
To skandal, że wyrzucono w błoto kolejne pieniądze podatników i wyborców. Dodajmy - duże pieniądze. A przecież mogło być tak pięknie i mądrze. Mogło.
O pamiątkową ramę fotograficzną aż prosi się bowiem stojący w samotności, wspaniały metalowy pomnik sylwetki Krzysztofa Klenczona, odremontowany pomost z widokiem na Jezioro Duże Domowe i mknące po nim od czasu do czasu żaglówki, wieża na placu Juranda, pejzaż z widokiem na kościół Wniebowzięcia NMP od strony Jeziora Małego Domowego i wiele innych znanych, zabytkowych i pięknych miejsc tak chętnie odwiedzanych przez turystów.
Niestety, kolejny raz zabrakło profesjonalizmu w promocji miasta i troski o dobro mieszkańców oraz rozwój turystyki.
Dodam do tego jeszcze informację o kolejnej fatalnej decyzji „geniusza z ratusza”, skutkiem której zniszczono ostatnio całe fragmenty naturalnej otuliny zielonej Jeziora Małego Domowego, poprzez wyrąbanie trzciny, aby umożliwić dostęp do bezsensownie umieszczonych tam betonowych stanowisk wędkarskich, z których korzystają de facto tylko psy i koty a nie wędkarze!
Z poważaniem,
Tadeusz J. Bogusz