Motoryzacyjne cudeńka budzą zachwyt wielu osób, jednak w przypadku szczycieńskiego licealisty Patryka Wróbla podziw przerodził się w wielką, życiową pasję. Od ośmiu lat fotografuje on uchwycone w przestrzeni miejskiej luksusowe auta, a efekty swoich „łowów” prezentuje na założonej przez siebie stronie internetowej. Wiele bardzo rzadkich egzemplarzy uwiecznił na ulicach Szczytna.
NIEZWYKŁE HOBBY
Patryk Wróbel, uczeń I klasy liceum ogólnokształcącego w Zespole Szkół nr 3 w Szczytnie, ma nietypową pasję. W wolnym czasie zajmuje się fotografowaniem rzadkich, luksusowych, bądź zabytkowych samochodów w przestrzeni miejskiej. To hobby, zwane car spottingiem, jest u nas wciąż mało znane. Osoby, które je realizują, nazywane są car spotterami. W przypadku Patryka wszystko zaczęło się osiem lat temu. Wtedy wykonał swoje pierwsze zdjęcie samochodu.