Góry Świętokrzyskie posiadają magię przyciągania i za każdym razem gdy tam jestem zdobywam Łysicę – najwyższy ich szczyt.

Należy on do Korony Gór Polskich, a że jest bardzo przyjazny chętnie tam się wyprawiam. Tym razem Łysicę zdobyłam od miejscowości Kakonin, a wyprawę zakończyłam we wsi Święta Katarzyna. Szczyt mierzy 614 m i jest takim miłym spacerkiem przez Puszczę Jodłową. Szłam krokiem marszowym i gdy wyprawę zakończyłam, to oświadczyłam że na miotle niczym czarownica leciałam i z góry wszystko podziwiałam.

Grażyna Saj-Klocek

Łysica i czarownica