Nabożeństwa popularnie nazywane „majowymi” odprawiane są przez cały maj w kościołach, ale nie tylko. Przejeżdżając wieczorami obok wiejskich kapliczek, przydrożnych figur, czy krzyży można jeszcze usłyszeć śpiewy maryjne gromadzących się tam mieszkańców. Tak jest m.in. w Wałach.
Jedna z najstarszych mieszkanek Wałów, pani Czesława Kozłowska wspomina, że kiedy wprowadziła się tu w latach sześćdziesiątych, to zwyczaj odprawiania nabożeństw majowych pod gołym niebem był dość powszechnie kultywowany. Od tamtej pory, jeśli tylko może, uczestniczy w nich przy krzyżu. Oprócz Litanii Loretańskiej do Najświętszej Maryi Panny zgromadzeni mieszkańcy śpiewają pieśń maryjną oraz „Wszystkie nasze dzienne sprawy”.