Obejrzałem w Muzeum Mazurskim autorską wystawę Ferdynanda Sosnowskiego zatytułowaną „Świat widzialny i niewidzialny”.
Jest to zbiór przyrodniczych makrofotografii, czyli zdjęć, na których możemy obejrzeć świat roślin i owadów w mniejszym lub większym powiększeniu. Podglądanie owego maleńkiego światka przy pomocy specjalnie wyposażonego aparatu fotograficznego, to specjalność szczycieńskiego artysty. Ferdynand Sosnowski jest członkiem Polskiego Związku Fotografów Przyrody Okręgu Warmińsko-Mazurskiego. Może poszczycić się licznymi nagrodami, a jego prace wielokrotnie eksponowano w różnych miastach Polski, a także w Niemczech. W szczycieńskim muzeum autorskie zdjęcia Ferdynanda wystawiono nie po raz pierwszy, toteż znamy się od dawna. Od czasu poprzednich, muzealnych prezentacji. Co do innych sal wystawowych, to warto wspomnieć, że dokładnie przed rokiem dorobek artysty zademonstrowano w kuluarach Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego. Jednej z największych bibliotek publicznych w Polsce. Założona w roku 1907 placówka mieści się w Warszawie, w zabytkowym gmachu przy ulicy Koszykowej. Koło placu Konstytucji. Jest to bardzo znaczące centrum kulturalne Stolicy. Być promowanym w wystawowym hallu ekspozycyjnym owej zasłużonej instytucji, to ogromny prestiż dla artysty.
Podczas wernisażu wystawy autor niezwykle ciekawie komentował swoje fotogramy.