W minionej serii spotkań w meczach z udziałem naszych drużyn emocji, bramek i czerwonych kartek nie brakowało. Zabrało także spotkania pomiędzy Gwardią Szczytno i Cresovią Górowo Iławeckie – choć terminy rozegrania pojedynku podano aż dwa.

Klasa okręgowa
9 .kolejka
Błękitni Pasym – Orzeł Janowiec Kościelny 4:4 (3:2)
0:1 – (12.), 1:1 - Patryk Malanowski (17.), 1:2 – (20.), 2:2 – (36. - samob.), 3:2 – Marcin Łukaszewski (41.- k.), 3:3 – (64.), 3:4 - (66.), 4:4 – Aleksander Karkotka (76.)
Błękitni: Brzozowski, Młotkowski, Kamiński, Michał Łukaszewski, Dobrzyński, Kępka (66. Karkotka), Świercz, Rzepczyński, Marcin Łukaszewski, R. Malanowski (86. Krupiński), P. Malanowski.
Emocjami, które towarzyszyły kibicom i piłkarzom podczas meczu w Pasymiu, można by obdzielić kilka spotkań. Bramek do podziału też trochę by się zebrało...
Gole w ostatnich spotkaniach pasymianie tracą po tzw. głupich błędach – i tak też co najmniej dwa razy było w niedzielne popołudnie. Na szczęście przednie formacje potrafiły to odpowiednio zbilansować. A że pomogło nieco szczęście – to inna sprawa. W 36. min po dośrodkowaniu z prawej strony Roberta Malanowskiego wszystkich ubiegł obrońca Orła i wpakował piłkę do własnej bramki. Gol na wagę remisu padł po rzucie rożnym wykonywanym przez nastoletniego Aleksandra Karkotkę. Czy egzekutor faktycznie chciał tak wkręcić piłkę – to już jego tajemnica.