Po dwóch zwycięstwach przyszła kolej na porażkę. Pogromcami Zefira Szczytno okazało się elbląskie Truso.

Mecz, który pierwotnie miał zostać rozegrany w Szczytnie, odbył się w Elblągu. Początek był wyrównany i nie zanosiło się na wysoką wygraną gospodarzy. Po sześciu minutach miejscowi prowadzili tylko 3 oczkami. Później jednak Truso, grające bardzo dobrze w obronie, zaczęło sukcesywnie powiększać przewagę. Po dwóch kwartach było już 66:31 dla elblążan. Trzecia odsłona była wyrównana, ale w ostatniej kwarcie, gdy parkiet za 5 przewinień musieli opuścić czołowi zawodnicy Zefira, wyższość gospodarzy ponownie nie podlegała dyskusji. Mecz zakończył się wynikiem 112:59 (33;16, 33:15, 24:20, 22:8). Punkty dla Zefira zdobyli: T. Rzepecki - 35, M. Zyra - 11, W. Ojdana - 9, K. Iwańczyk - 2, Ł. Krajza - 2. W składzie zabrakło kontuzjowanego Przestrzelskiego.

(gp)