Rodzina Głowackich, która musiała oddać Agnes Trawny dom w Nartach, domaga się teraz od niej 210 tys. zł odszkodowania za poniesione nakłady na utrzymanie nieruchomości.
W przyszłym tygodniu przed Sądem Okręgowym w Olsztynie zapadnie decyzja, czy Agnes Trawny będzie musiała zwrócić rodzinie Głowackich 210 tys. zł za opiekowanie się domem w Nartach, który odzyskała na mocy prawomocnego wyroku sądowego. Głowaccy domagają się zwrotu nakładów, jakie ponieśli przez 30 lat.
- Gdyby nie praca i nakłady finansowe państwa Głowackich, Agnes Trawny nie miałaby czego odzyskiwać, bo dom bez wątpienia zamieniłby się przez te lata w ruinę – argumentowała przed sądem pełnomocnik Głowackich Agnieszka Socha Kisielewska. Z kolei pełnomocnik Agnes Trawny Andrzej Jemielita wnosił o oddalenia powództwa. Podkreślał, że Głowaccy przez wiele lat wiedzieli, że Trawny chce zburzyć odzyskany dom. Dlatego podczas wyprowadzki polecano im zabrać wszystko, co stanowi dla nich jakąkolwiek wartość.