Już po raz dwunasty Kresowianie oraz miłośnicy i sympatycy Kresów spotkali się na swoim święcie. W tym roku moc wzruszeń, wspomnień oraz dobrej zabawy zapewnił wszystkim słuchaczom zespół Solczanie z Wileńszczyzny, a samorządy Szczytna i Solecznik podpisały porozumienie o współpracy.

Na solecznicką nutę

WYPEŁNIONY MDK

Dni Kresowe organizowane przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wileńsko-Nowogródzkiej mają od lat stałe miejsce w miejskim kalendarzu imprez i cieszą się dużą popularnością wśród mieszkańców Szczytna. O tym, że zainteresowanie kulturą wschodnich terenów II Rzeczpospolitej nie słabnie, świadczyła frekwencja podczas koncertu w Miejskim Domu Kultury (10 czerwca). Sala widowiskowa była wypełniona po brzegi, konieczne okazało się nawet dostawienie kilku ław dla przybyłych na występ widzów. Jeszcze przed częścią artystyczną w emdekowskim holu otwarto bufet kresowy, w którym serwowano m.in. prawdziwy litewski chłodnik oraz chleb upieczony według tradycyjnej receptury. Imprezie towarzyszyły także wystawy. Pierwsza, zatytułowana "Dla pokrzepienia serc" została poświęcona Henrykowi Sienkiewiczowi, druga, fotograficzna "Szlakiem historii i literatury", autorstwa Jolanty Ambrozińskiej-Kozłowskiej i Marka Kozłowskiego prezentowała utrwalone aparatem miejsca związane z polską kulturą na Litwie. Czynne były także stoiska z książkami i prasą kresową.

POROZUMIENIE O WSPÓŁPRACY

Zanim na scenie wystąpili goście z Wileńszczyzny, burmistrz Paweł Bielinowicz i mer Solecznik Leonard Talmond podpisali porozumienie o współpracy między dwoma samorządami. Wcześniej, podczas kwietniowej sesji wolę zacieśnienia kontaktów z partnerami z Litwy wyrazili w uchwale szczycieńscy radni. Współpraca ma obejmować m.in. działalność kulturalną, turystykę, sport, edukację oraz wymianę młodzieży. Mer Solecznik, ofiarowując burmistrzowi Szczytna obraz przedstawiający Ostrą Bramę, wyraził nadzieję, że porozumienie nie pozostanie jedynie urzędowym aktem, ale przyczyni się do nawiązania bliższych relacji między mieszkańcami obu krajów.

DAR DLA BIBLIOTEK

Po podpisaniu porozumienia przyszedł czas na oczekiwany przez publiczność występ zespołu Solczanie. Składał się on z dwóch części. Pierwszą rozpoczęło odtańczenie poloneza. Nie zabrakło też sporej dawki wileńskiego folkloru. Wiele osób zgromadzonych na widowni wraz z wykonawcami śpiewało znane z dzieciństwa i młodości pieśni, a niejednemu zakręciła się w oku łza wzruszenia. Tuż po przerwie odbyło się losowanie zwycięzców loterii, w której głównymi nagrodami były trzy obrazy. Starostwo powiatowe przekazało też merowi Solecznik komplet książek literatury pięknej. Podobny prezent gość z Litwy dostał od Biblioteki Pedagogicznej, która już od pięciu lat prowadzi zbiórkę wydawnictw i pomocy naukowych dla szkół na Wileńszczyźnie. W tym roku czynny udział w akcji wzięli też uczniowie Zespołu Szkół nr 1 i Zespołu Szkół nr 3. Ci pierwsi za zebrane pieniądze kupili nowe książki dla dzieci z Litwy. Podarowane przez Bibliotekę Pedagogiczną pozycje trafią do Rejonowej Biblioteki w Solecznikach. Jest to odzew na apel pracowników książnicy, którzy alarmowali o fatalnym stanie swoich zasobów.

OWACYJNE PRZYJĘCIE

Drugą część koncertu zdominował lżejszy repertuar. Na scenie zaprezentowała się grupa estradowa działająca przy zespole Solczanie. Artyści z Wileńszczyzny pamiętali o tym, że bieżący rok poświęcony jest w Szczytnie twórczości Krzysztofa Klenczona. Z tej okazji wykonali trzy jego utwory: "Biały krzyż", "Historię jednej znajomości" i "Kwiaty we włosach". Nie zabrakło też pieśni cygańskich, latynoskich, biesiadnych oraz patriotycznych. Na zakończenie koncertu, publiczność nagrodziła wykonawców owacją na stojąco i długo nie chciała ich puścić ze sceny. Zespół, którym kieruje dyrygentka Renata Brasel istnieje od 1987 roku. Liczy około 60 członków w różnym wieku.

- Są to przedstawiciele wielu grup zawodowych - nauczyciele, dyrektorzy szkół, lekarze, studenci - mówi Renata Brasel.

Zespół składa się z chóru, kapeli i grupy tanecznej występującej w oryginalnych strojach szytych na wzór wileński. Solczanie dużo koncertują. Folklor Wileńszczyzny prezentowali już m.in. w Niemczech i w Czechach. W Solecznikach oddalonych ok. 40 kilometrów od Wilna 80% mieszkańców stanowią Polacy.

Tegoroczne Dni Kresowe zakończyła msza święta odprawiona 11 czerwca w kościele św. Brata Alberta intencji zmarłych i żyjących na Kresach Polaków.

Ewa Kułakowska

2006.06.14