Zdaniem radnego PiS Szczepana Olbrysia przyjęty na 2013 r. budżet powiatu jest zachowawczy, pasywny i nierozwojowy. – Czasami trzeba troszkę zwolnić – odpowiada starosta Matłach. Mniejszy w porównaniu do lat ubiegłych zakres inwestycji tłumaczy ograniczonym dostępem do środków unijnych.

Na zwolnionych obrotach

Rada Powiatu przyjęła plan dochodów i wydatków na 2013 r. Przedstawiony przez starostę projekt przeszedł bez poprawek. Spodziewane dochody mają przynieść do kasy starostwa 76,8 mln zł, z czego zdecydowaną większość, bo 50,7 mln zł (66%) stanowić będą subwencja i dotacje celowe z budżetu państwa. Udział w dochodach skarbu państwa przyniesie 8 mln zł (10,5%), a dochody majątkowe - 6,8 mln zł. Na te ostatnie złożą się m.in. dotacje gmin (1,9 mln zł) na inwestycje drogowe. Wiadomo już jednak, że nie wszystkie projekty zostaną zrealizowane. Z zamiaru partycypowania w kosztach przebudowy drogi w Dybowie wycofał się już bowiem burmistrz Pasymia Bernard Mius.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.