Przełom starego i nowego roku to czas podsumowań. W związku z tym osobom, znanym głównie z działalności na niwie samorządowej, społecznej i kulturalnej zadaliśmy trzy pytania:

1. Jaki był 2012 rok?

2. Jakie nadzieje wiąże pani/pan z rokiem 2013?

3. Co bym chciał/-ła, żeby zmieniło się w moim najbliższym otoczeniu w nowym roku?

Przełom starego i nowego roku to czas podsumowań. W związku z tym osobom, znanym głównie z działalności na niwie samorządowej, społecznej i kulturalnej zadaliśmy trzy pytania:

1. Jaki był 2012 rok?

2. Jakie nadzieje wiąże pani/pan z rokiem 2013?

3. Co bym chciał/-ła, żeby zmieniło się w moim najbliższym otoczeniu w nowym roku?

MONIKA BRYK

– koordynator wolontariatu Centrum Aktywizacji ProWS

Nadzieje na Nowy Rok

1. Dla Centrum Aktywizacji ProWS miniony rok był wyjątkowy, choćby dlatego, że pierwszy. Mimo krótkiego stażu myślę, że mamy się czym pochwalić. Zorganizowaliśmy dwudniową imprezę kultury freestylowej Freestyle City Piknik, kilka happeningów, pokazy skoków rowerowych do wody i szkółkę jazdy na deskorolce podczas Dnia bez Samochodu oraz wspieraliśmy organizacyjnie Szczycieński Festiwal Gitarowy. Jednak największym naszym sukcesem było zebranie sporego grona młodych mieszkańców Szczytna, którzy działając jako pełni pasji wolontariusze pokazują, że chcieć, to móc.

2. Rok 2013 będzie dla nas bardzo pracowity. Mamy głowy pełne pomysłów, które postaramy się zrealizować. Już w tej chwili pracujemy nad kolejną edycją Freestyle City Piknik. Myślę, że bogactwo dyscyplin i imprez towarzyszących pozytywnie zaskoczy nie tylko mieszkańców Szczytna. Poza tym na wiosnę wspólnie ze szczycieńskim urzędem oraz firmą Kross ruszamy z budową pump tracku dla rowerzystów (specjalnego toru na płaskim terenie – przyp. red.). Planujemy także szereg imprez kulturalnych, happeningów i warsztatów, które będą stanowiły ciekawą ofertę zarówno dla mieszkańców, jak i dla turystów odwiedzających nasz region.

3. Uważam, że w naszym regionie brakuje infrastruktury sportowej dla młodzieży. Chodzi tu choćby o skatepark czy sieć ścieżek rowerowych o różnym stopniu trudności. Nie w pełni wykorzystujemy też potencjał naszych pięknych jezior i lasów. Chciałabym, aby ten rok był rokiem szeroko rozumianej współpracy między stowarzyszeniami i samorządami nad budowaniem marki ziemi szczycieńskiej, wspólnej pracy nad kalendarzem imprez i strategią rozwoju turystycznego, sportowego oraz kulturalnego naszego regionu.

ROMAN MACIEJEWSKI-VARGA

– poeta, dziennikarz

1. Ubiegły rok był dla mnie ... różny: cieszyła dobra adaptacja młodszej córki w pierwszej klasie liceum, awans starszej w jej warszawskiej firmie.

W połowie roku przeszedłem poważny zdrowotny incydent, będąc hospitalizowany w Olsztynie, przedtem mając okazję poznać „urok” izby przyjęć szczycieńskiego szpitala, gdzie po wstępnych badaniach, leżąc półprzytomny z kroplówką - ponad godzinę oczekiwałem na jedyną karetkę dowożącą wahadłowo pacjentów do szpitala wojewódzkiego. O takim „drobiazgu”, jak np. brak na izbie i w ambulansie „kaczki” do wysikania nie wspomnę. Dla niektórych to zbędne fanaberie ...

2. Doceniając ubiegłoroczne inwestycje (mała obwodnica, ścieżki rowerowe, czystsze jeziora) mam nadzieję, że w bieżącym roku przestaną oszpecać centrum miasta: dziura po byłym kinie, zapuszczony placyk-parking z boku placu Juranda (za zakładem foto) i betonowy koszmarek osnuty wokół wieży ciśnień. Liczę także, że miasto energiczniej zabierze się za budowę dużej obwodnicy oraz wskrzesi ideę realizacji amfiteatru. Bez niego czekają kierowców kolejne w lipcu dni koszmaru zakorkowanego miasta.

3. W moim otoczeniu i nie tylko - oczekuję zmiany świadomości właścicieli psów, którzy totalnie nie sprzątają po swoich ulubieńcach oraz często wyprowadzają je bez smyczy. Kiedy czytam w lokalnej prasie wypowiedzi tych osób - wszyscy bez zająknięcia deklarują, że oni zawsze uprzątają - a jakże! Smycz? - taak! Tylko że ja NIGDY dotąd jeszcze nie widziałem na moim blokowisku i mieście ani jednej (dosłownie) osoby, sprzątającej odchody po własnym zwierzęciu. Przypadek to czy hipokryzja i zakłamanie?

Obyśmy wszyscy zdrowi byli!

Wypowiedzi zebrała:

Ewa Kułakowska