Ulica Dąbrowskiego w Szczytnie od lat pozostaje w opłakanym stanie. - Przy pięknej pogodzie, jesteśmy obsypywani pyłem, a przy deszczowej ochlapani błotem – żali się mieszkająca w jej okolicy radna Maryla Wierzbicka. Na poprawę stanu nawierzchni użytkownikom drogi przyjdzie jeszcze poczekać. Miasto zamierza złożyć wniosek na jej modernizację w ramach schetynówek w 2017 roku.
Gruntowa nawierzchnia ulicy Dąbrowskiego jest zmorą pokonujących ją każdego dnia mieszkańców, i to zarówno tych zmotoryzowanych, jak i pieszych. - Przy pięknej pogodzie jesteśmy obsypywani pyłem, a przy deszczowej ochlapani błotem – żali się radna Maryla Wierzbicka, która z racji miejsca zamieszkania często przemieszcza się feralnym odcinkiem.