Burmistrz Marcin Nowociński chce odbetonować część pasymskiego Rynku. - W słoneczne dni jest tu masakra. Widzimy to choćby podczas dożynek – argumentuje włodarz. Zamiast płyt, pojawić się mają tu nowe nasadzenia, ławki oraz kramy, które w sezonie posłużą lokalnym producentom żywności i rękodzielnikom do eksponowania i sprzedaży swoich towarów.

POWSZECHNY TREND
Rewitalizacja Rynku w Pasymiu miała miejsce w 2018 r. i pochłonęła 4,3 mln złotych. Inwestycja została w 80% dofinansowana w ramach środków pozyskanych dzięki przynależności miasta do sieci Cittaslow. Od początku jednak budziła kontrowersje. Wpisywała się bowiem w ogólnopolski trend „betonozy”. Rynek pokryły granitowe płyty, przez co zmienił się on w swoistą „patelnię”. Co prawda wykonano również nasadzenia drzew, ale zanim one urosną i zaczną dawać cień w upalne dni, minie dużo czasu. Burmistrz Marcin Nowociński chce teraz odbetonować część Rynku w miejscu, gdzie znajduje się fontanna.