Budowa jednego z odcinków sieci gazowej na terenie gminy Jedwabno może nie dojść do skutku. Inwestycji sprzeciwia się część mieszkańców Nart, którzy nie chcą, aby biegła ona przez należące do nich działki. - Mamy problem – przyznaje wójt Sławomir Ambroziak i zapowiada dalsze rozmowy z inwestorem na temat lokalizacji sieci.
Gmina Jedwabno przygotowuje się do budowy sieci gazowej. Inwestycja prowadzona przez Polską Spółkę Gazownictwa napotyka jednak na poważne przeszkody. Problemy pojawiły się na etapie projektowania odcinka przebiegającego przez Narty, wzdłuż drogi krajowej. Okazuje się, że część właścicieli położonych tam nieruchomości nie zgadza się na to, aby nitka gazociągu przechodziła przez ich działki.