Tradycyjnie już od wielu lat, pod koniec sierpnia, organizowane są dożynki powiatowe. Ich gospodarz otrzymuje wsparcie finansowe w wysokości 5 tys. zł od pozostałych gmin. Tak też ma być i w tym roku, ale nie wszystkim się to podoba.
Gospodarzem tegorocznych dożynek powiatowych będzie Wielbark. Przy organizacji imprezy otrzyma zastrzyk finansowy od sąsiednich gmin w wysokości 5 tys. zł i samorządu powiatowego, który przekaże 30 tys. zł. Taki zwyczaj obowiązuje już od lat, zmienia się tylko miejsce uroczystości.
Kwestia finansowania nie podoba się radnemu gminy Rozogi Mieczysławowi Dzierlatce.