W nocy z czwartku na piątek trzech sprawców weszło na teren zamkniętych ruin zamku, po czym zabrało stamtąd będące elementem dekoracji świątecznych styropianowe jajka. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, a burmistrz Mańkowski postawił wandalom ultimatum. Zadeklarował, że jeśli zwrócą miejską własność, nie zgłosi sprawy policji. Sprawcy go nie jednak nie posłuchali.
![Nie posłuchali ultimatum burmistrza](/images/issue/2022/16/05_fotokamera.jpg)
Styropianowe jajka będące elementem świątecznej dekoracji ruin zamkowych padły ofiarą trzech nieznanych sprawców. W nocy z czwartku na piątek (14/15 kwietnia) dostali się na teren zamkniętego obiektu, po czym z „cennym” łupem oddalili w nieznanym kierunku. Całe zdarzenie zarejestrowały jednak kamery monitoringu. Burmistrz Krzysztof Mańkowski, nie po raz pierwszy w takiej sytuacji, dał wandalom ultimatum. Na swoim profilu społecznościowym zamieścił zdjęcia z kamer, wzywając sprawców do niezwłocznego oddania dekoracji. Zagroził, że jeśli tego nie zrobią, sprawa zostanie zgłoszona policji jako kradzież z włamaniem. Pod umieszczonym przez włodarza postem pojawiło się wiele komentarzy od bulwersowanych zdarzeniem mieszkańców. Część z nich skrytykowała burmistrza za zbyt pobłażliwe podejście do wandali oraz to, że na zdjęciach z monitoringu zostały ukryte ich twarze. Ultimatum Mańkowskiego zostało przez sprawców odrzucone. Jak poinformowała nas we wtorek po południu rzecznik szczycieńskiej komendy policji sierż. Wioletta Pichal, miasto złożyło w tej sprawie zawiadomienie.
(ew)