Jednostce powiatowej straży pożarnej w Szczytnie przybędzie wkrótce na wyposażeniu skokochron, sprzęt służący do ratowania ludzi skaczących z dużych wysokości. Jego zakup zostanie sfinansowany z budżetu miasta. Nie wszystkim się to podoba.
DOBROCZYŃCY POWIATU
– To błąd – uważa radny Henryk Wilg. Argumentuje to tym, że straż pożarna podlega starostwu, a więc to ono powinno finansować tego typu zakupy. Zwraca też uwagę, że powiat już i tak korzysta z wielu usług oferowanych przez miasto, nie partycypując w kosztach. Jako przykład wymienia bibliotekę publiczną. Tymczasem miasto gdzie tylko może ogranicza środki na własne zadania. - Dochodzi do tego, że w naszych szkołach są skrupulatnie wydzielane proszki i inne środki higieniczne, bo brakuje pieniędzy w budżecie – mówi Wilga i pyta pozostałych radnych: - Czy w tej sytuacji powinniśmy być dobroczyńcami starostwa?