W powszechnej świadomości użytkowników ruchu drogowego panuje stereotyp, że bardzo często sprawcami wypadków są nieostrożni motocykliści.

Nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście
Do wypadku doszło z winy kierowcy samochodu osobowego

Życie pokazuje jednak, że nie zawsze to oni ponoszą winę za niebezpieczne zdarzenia. Przykładem na to jest wypadek, który miał miejsce w czwartek 30 sierpnia w okolicy Burdąga. Przed godz. 15.00 30-letni kierowca volkswagena passata na skrzyżowaniu dróg nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu motocykliście. W wyniku tego 26-latek jadący jednośladem uderzył w samochód osobowy, doznał ogólnych obrażeń i został przetransportowany do szpitala w Olsztynie. Dwie osoby podróżujące passatem nie doznały uszczerbku na zdrowiu. Obaj kierowcy byli trzeźwi.