Dofinansowywany ze środków unijnych punkt przedszkolny w Jerutkach po dwóch latach kończy swoją działalność. Nie mogą się z tym pogodzić rodzice uczęszczających do niego dzieci. Chcą, by placówka nadal w ich miejscowości funkcjonowała, ale wójt Janusz Pabich uważa, że byłoby to nieopłacalne.
Przez dwa ostatnie lata w Jerutkach, Jerutach i Kolonii działały punkty przedszkolne dla dzieci w wieku 3-4 lat. Były one współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach realizowanego przez gminę Świętajno projektu „Radosne Przedszkolaki”. Niestety samorząd nie otrzymał na przyszły rok szkolny dofinansowania unijnego na prowadzenie tych placówek, co w konsekwencji prowadzi do ich zamknięcia. Rodzice dzieci z Jerutek nie mogą się z tym pogodzić. Starają się teraz, by w ich wsi punkt przedszkolny mimo wszystko działał. W środę 27 czerwca dyskutowali o tym na wiejskim spotkaniu z wójtem Januszem Pabichem. W jego trakcie domagali się, by placówka w ich miejscowości pozostała.