Trwają prace nad zapowiadaną przez burmistrza Stefana Ochmana zmianą formuły Dni i Nocy Szczytna. Wiele wskazuje na to, o czym już pisaliśmy wcześniej, że impreza z plaży znów zostanie przeniesiona na pl. Juranda. Sen z powiek organizatorom spędzają gaże wykonawców, które ostatnio wzrosły o 20%.

Niech Dni i Noce znów będą widoczne
Na plaży frekwencja podczas Dni i Nocy Szczytna nie była imponująca. Czy to powrocie koncertów na pl. Juranda będzie inaczej?

CZY WYPROWADZĄ IMPREZĘ Z PLAŻY?

O nowej formule Dni i Nocy Szczytna dyskutowali podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji rewizyjnej radni. Pytana przez nich o szczegóły naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Gospodarczego Katarzyna Radziewińska odpowiadała tylko, że trwają nad tym prace. - Myślę, że na koniec tego roku lub w styczniu przyszłego będziemy mogli państwu tę formułę przedstawić – mówiła naczelnik, zachęcając przy okazji radnych, by i oni zgłaszali swoje pomysły i sugestie. Wiele wskazuje jednak na to, że największa impreza plenerowa w Szczytnie zmieni swoją lokalizację. Naczelnik Radziewińska wspominała czasy, kiedy Dni i Noce odbywały się na pl. Juranda, a ul. Odrodzenia była zamknięta dla ruchu samochodowego. - Miasto wtedy żyło, widać było, że coś się dzieje – mówiła.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.