Do niedawna wielu mieszkańców Wielbarka miało problem z pozbyciem się popiołu. Wyrzucanie go wraz z odpadami zmieszanymi było bowiem niedozwolone. Z kolei nie każdy miał możliwość dostarczenia resztek po paleniu w piecu do specjalnego punktu. Teraz to się zmieni. Kłopotliwy odpad będzie odbierany przez ZGKiM w ostatnie piątki miesiąca.
Do tej pory w gminie Wielbark popiół pochodzący z pieców kaflowych lub CO na węgiel pozostawał poza systemem odbioru odpadów.
- Nie był u nas odbierany w ogóle, bo chodziło nam o utrzymanie niższej ceny wywozu – tłumaczy wójt Grzegorz Zapadka. Wrzucanie popiołu do pojemników na śmieci zmieszane podnosiłoby ich wagę, a co za tym idzie, generowałoby wyższe koszty. W dodatku odpad ten nie daje się przetworzyć w alternatywne paliwo po tym, jak trafia do regionalnej instalacji w Olsztynie.