Wyborom samorządowym towarzyszyły duże emocje, nie zawsze zdrowe. W ostatnich dniach kampanii przed drugą turą w Szczytnie w mediach społecznościowych zaczęły krążyć komentarze oskarżające kandydata na burmistrza Stefana Ochmana o to, że jest … agentem Mossadu. Sprawę zgłoszono policji, która prowadzi już czynności.
Zniszczone banery i plakaty z wizerunkami kandydatów to widoki, do których w czasie kampanii wyborczej zdążyliśmy się już przyzwyczaić. W Szczytnie emocje przed drugą turą były jednak na tyle duże, że zwolennicy poszczególnych kandydatów posuwali się również do innych nieczystych metod, aby zdyskredytować konkurenta. Na kilka dni przed głosowaniem w mediach społecznościowych rozpowszechniano komentarze oskarżające Stefana Ochmana o to, że jest … agentem Mossadu.