W poprzednim artykule pisałem o zaparciach, które są szeroko rozpowszechnioną dolegliwością pogarszającą jakość życia, oraz prowadzącą do poważnych chorób przewodu pokarmowego. Lekarstwem na zaparcia obok wody i ruchu jest błonnik pokarmowy, czyli włókna roślinne, które nie ulegają strawieniu w żołądku.

O błonniku pokarmowym Błonnik nie tylko warunkuje prawidłową pracę przewodu pokarmowego zapobiegając zaparciom, ale ma wiele innych niezwykłych właściwości. Przede wszystkim ma zdolność wiązania cholesterolu, zmniejszając jego wchłanianie do krwi. Błonnik nie tylko wiąże cholesterol, który zjadamy wraz z pokarmem, ale wiąże kwasy żółciowe wydzielane przez wątrobę, które w swoim składzie zawierają cholesterol. Jeśli przy każdym posiłku będziemy spożywać błonnik, zwiąże on kwasy żółciowe i spowoduje ich wydalenie ze stolcem. Bez błonnika żółć w jelicie jest wchłaniana z powrotem do krwi i cholesterol zostaje w organizmie. W ten sposób, spożywając posiłki z dużą ilością błonnika, obniżamy poziom cholesterolu i zapobiegamy rozwojowi miażdżycy. Miażdżyca jest naszym najpoważniejszym problemem zdrowotnym. Powodując zmiany w naczyniach, prowadzi do chorób serca, oraz udarów mózgu i w konsekwencji do śmierci. Błonnik również zmniejsza wchłanianie cukrów z przewodu pokarmowego. Dzięki temu stabilizuje poziom cukru we krwi, zapobiegając jego gwałtownym wahaniom. Ma to ogromne znaczenia dla prawidłowej pracy trzustki, która produkuje insulinę i w ten sposób błonnik zapobiega cukrzycy. Cierpimy z powodu niedoboru błonnika, ponieważ w procesie produkcji żywności jest on odrzucany. Najlepszym źródłem błonnika są ziarna zbóż. Niestety w dzisiejszych czasach, ludzie jedzą białą mąkę, która go praktycznie nie zawiera. Tak samo biały ryż jest pozbawiany swojej naturalnej łuski zawierającej błonnik.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.