Związek Nauczycielstwa Polskiego złożył do burmistrz Szczytna i wojewody wnioski o rozpisanie od nowa konkursu na stanowisko dyrektora SP nr 6. Powód? Brak w składzie komisji konkursowej przedstawiciela tego związku. Miasto tłumaczy, że w szkole nie ma jego struktur, więc takiego wymogu nie było. Kierownictwo związku jest innego zdania i powołuje się na wyroki sądów.

O jednego związkowca za mało

REMISOWE GŁOSOWANIE

Czyżby kolejna wpadka miejskich urzędników? Po wydaniu kompromitującej decyzji w sprawie lokalizacji wież telefonii komórkowej, uchylonej w całości przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze, teraz wątpliwości prawne budzi sposób przeprowadzenia konkursu na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 6.

Przypomnijmy, że tylko do końca sierpnia placówką kieruje Elżbieta Kulikowska, która z początkiem września odchodzi na emeryturę. W związku z tym miasto ogłosiło konkurs na jej następcę. Przystąpiły do niego dwie kandydatki – była wicedyrektor Katarzyna Ulatowska i obecna – Ewa Bakalarska. Oceniała je ośmioosobowa komisja, w skład której weszło 3 przedstawicieli organu prowadzącego, 2 kuratorium, po 1 z Rady Rodziców i Rady Pedagogicznej oraz 1 związku zawodowego działającego w szkole - „Solidarności”. Miasto w tym gremium reprezentowali: naczelnik wydziału edukacji Robert Dobroński, skarbnik Alina Gajkowska i naczelnik wydziału organizacyjnego Agnieszka Kaczmarczyk. Jak dowiedzieliśmy się z dwóch niezależnych źródeł, głosowanie zakończyło się wynikiem 4:4.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.