Zwycięstwem 14:6 reprezentacji Polski nad Ukrainą zakończył się mecz bokserski młodzików w boksie. W barwach biało-czerwonych wystąpiło trzech bokserów z powiatu szczycieńskiego.

Obóz w Szczytnie zwieńczył mecz z Ukrainą
Mecz Polski z Ukrainą poprzedziła msza święta z udziałem reprezentantów obu krajów

Przez kilkanaście dni na przełomie czerwca i lipca na obozie w Szczytnie przebywali najlepsi w Polsce pięściarze w kategorii „młodzik”. W zajęciach towarzyszyli im członkowie kadry narodowej kadetów z Litwy i kadry narodowej narodowej młodzików z Ukrainy. - W przełomowym momencie było około 80 utalentowanych pięściarzy trenujących na terenach obiektów sportowych w Szczytnie. Swoje wakacje zamienili na ciężkie treningi w celu osiągnięcia najwyższych celów sportowych – mówi trener kadry narodowej młodzików Zenon Jagiełło, którego w czasie zajęć wspomagali trenerzy Piotr Luczek i Marcin Bogdański. Cieszy się też, że swoją obecnością zaszczycił młodych zawodników olimpijczyk Paweł Skrzecz, dzieląc się z nimi swoją wiedzą i doświadczeniem . Zwieńczeniem obozu przygotowawczego był rozegrany w niedzielę mecz bokserski miedzy Polską a Ukrainą. Poprzedziła go msza święta w kościele w Jedwabnie w intencji nieżyjącego już złotego i srebrnego medalisty olimpijskiego Józefa Grudnia, podczas której proboszcz Roman Lompa wspominał jednego z najsłynniejszych polskich bokserów,. Na koniec razem z ks. Józefem Grażulem pobłogosławił uczestniczących we mszy pięściarzy.

Trener Zenon Jagiełło (stoi w środku) zadowolony jest z postawy swoich podopiecznych w pojedynkach z reprezentantami Ukrainy

Mecz Polska – Ukraina został rozegrany w ramach V Gali Boksu w Jedwabnie i zakończył zwycięstwem Polaków 14:6. Z biało-czerwonych swoje walki wygrali: Filip Bochenek w wadze 40 kg, Igor Stężycki 42 kg, Jakub Marcinów 50 kg, Marcel Bogdański 52 kg (zawodnik Gwardii Szczytno), Patryk Sawlański 57 kg (zawodnik Gwardii Szczytno), Jan Januszewski 57 kg i Robert Czechowski 70 kg. Patryk Sawlański pokonał rywala stosunkiem głosów 2;1, a Marcel Bogdański zakończył swój pojedynek już w pierwszej rundzie, wygrywając przez AB (poddanie zawodnika przez trenera). Wyższość rywali musieli uznać natomiast: Oskar Mańka w kategorii 46 kg, Mateusz Osmólski 54 kg (kadet) i Kacper Czyżman 63 kg (zawodnik Boks Jedwabno. Dodatkowo walkę niepunktowaną na otwarcie zawodów stoczył Igor Jagiełło 40 kg z Gwardii Szczytno .

Trener Jagiełło jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych, co dobrze prognozuje przed Mistrzostwami Europy w boksie, które odbędą się w sierpniu w Turcji. - Zawodnicy byli już zmęczeni obozem i brak było u nich świeżości. To nie jest jeszcze ten etap, aby mieli prezentować najwyższą formę. To ma nastąpić podczas mistrzostw w Turcji – zapowiada Zenon Jagiełło.

(j)