Na ogół petent mający jakieś pretensje do wielkich koncernów stoi na przegranej pozycji. Okazuje się, że jednak nie zawsze tak musi być. Po interwencji „Kurka” Energa przeprasza naszego Czytelnika i zapewnia, że zwróci mu nadpłacone pieniądze.

Oddadzą mu pieniądze

W poprzednim numerze gazety opisywaliśmy przypadek pana Zdzisława Moczydłowskiego. Przypomnijmy, że chociaż zaraz po wakacjach zamknął on swój domek letniskowy, to na początku grudnia otrzymał do opłacenia fakturę za okres od października do listopada, kiedy to prądu w ogóle nie pobierał. Gdy usiłował wyjaśnić tę sprawę w miejscowej siedzibie koncernu Energa, został skierowany do infolinii. Tą drogą nie uzyskał jednak żadnych wyjaśnień, bo urzędnicy odsyłali go jeden do drugiego. Nasz Czytelnik obawiając się, że nadal będą mu naliczane opłaty za zużyty prąd, zwrócił się o pomoc do naszej gazety. My z kolei interweniowaliśmy u Jakuba Duszy, rzecznika prasowego koncernu Energa.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.