Zwolniony przez Zarząd Powiatu z funkcji dyrektora DPS Henryk Wilga po raz kolejny jest górą w sądowych sporach ze starostwem. Sąd Rejonowy w Szczytnie za bezzasadne uznał zażalenie powiatu na decyzję szczycieńskiej prokuratury, która umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w domu pomocy.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Szczytnie dotyczyło m.in. przekroczenia uprawnień przez dyrektora DPS Henryka Wilgę. Chodziło o to, że miał on wydać polecenie służbowe podległemu pracownikowi sfałszowania angaży córki zatrudnionej na stanowisku kierownika działu terapeutycznego i sporządzenia nowych, z datami wstecznymi i przypisania jej funkcji rehabilitanta masażysty. Dzięki temu mogła ona zostać zakwalifikowana jako osoba wykonująca pracę o szczególnym charakterze. To miało spowodować odprowadzanie jej składek na fundusz emerytur pomostowych. Prokuratura w Szczytnie śledztwo umorzyła, nie stwierdzając w postępowaniu Wilgi znamion czynu zabronionego.