Przetarg, który ogłosiło miasto na administrowanie siecią wodociągową, dostarczanie wody i odbiór ścieków, nie rozstrzygnął się. Nie było komu walczyć.

Specyfikację pobrało pięć firm, jednakże ofertę złożyła jedynie szczycieńska AQUA. Gdy okazało się, że nie ma wystarczającej liczby zgłoszeń (czyli dwóch), także AQUA wycofała ofertę, zanim ta została otworzona, po to między innymi, by nie ujawniać konkurentom wysokości wpisanych kwot bez potrzeby.

Jak wyjaśnia naczelnik wydziału gospodarki miejskiej Ilona Bańkowska, w ogóle ogłaszanie przetargu na administrowanie siecią, dostawę wody i odbiór ścieków jest wątpliwe. Okazuje się bowiem, że w tym względzie wzajemnie się wykluczają dwie ustawy: o zamówieniach publicznych i o zaopatrzeniu w wodę i odbiorze ścieków.

Niezależnie od ustawowych sprzeczności władze miasta wystąpiły do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych z wnioskiem o zgodę na powierzenie spółce AQUA wypełniania dotychczasowych zadań przez najbliższy rok. W tym czasie powinny się kwestie prawne unormować, a miasto - swoją drogą - zamierza też wypracować nowy system zaopatrywania mieszkańców w wodę. Nie jest wykluczone, że zajmować się tym będzie spółka całkowicie podlegająca miastu.

(hab)

2003.06.04