Walne zebranie członków Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Mazur” w Szczytnie, przeważającą większością głosów, zdecydowało o wyłączeniu się ze struktur Polskiego Związku Działkowców. Kroplą, która przelała czarę goryczy, okazała się kwestia rozliczeń dotacji z tytułu dzierżawy znajdującej się na terenie ogrodu wieży telefonii komórkowej. – Mamy dość lekceważenia i traktowania nas jak wyrobników – mówi Stanisław Stefanowicz, prezes ROD „Mazur”.
DOŚĆ BYCIA WYROBNIKAMI
Rodzinny Ogród Działkowy „Mazur”, jako pierwszy w Szczytnie, postanowił wyłączyć się ze struktur Polskiego Związku Działkowców. Decyzję w tej sprawie podjęło walne zebranie w niedzielę 6 maja. Spośród przybyłych na nie 105 członków, za odłączeniem się od PZD głosowało 97. – Zarząd był tym mile zaskoczony, bo wystarczyło, aby „za” opowiedziało się 80 osób – komentuje wynik głosowania Stanisław Stefanowicz, prezes ROD „Mazur”.
Kroplą, która przelała czarę goryczy, okazała się kwestia rozliczeń dotacji z tytułu dzierżawy znajdującej się na parkingu ogródków wieży telefonii komórkowej.