OSP Nowy Dwór to jednostka, która w ostatnich latach zasłynęła z bardzo dobrych startów w zawodach strażackich. Jej historia sięga końca lat 20. XX wieku.
Spalony kościół
OSP w Nowym Dworze powstała pod koniec lat 20. XX wieku, brak jednak szerszych informacji o jej działalności do 1945 roku. Wiadomo jedynie, że jej komendantami byli wówczas Wilhelm Kleina i Sobottka a później Wilhelm Lippek. Powojenna Ochotnicza Straż Pożarna w Nowym Dworze powstała w 1947 roku. Przez wiele lat jej prezesem i naczelnikiem był Stanisław Lemański (ur. 11.08.1950, zm. 23.12.2008 r.). Najbardziej znanym powojennym pożarem był tutaj pożar kościoła poewangelickiego w Nowym Dworze, który wybuchł 15 września 1979 roku o godzinie 13.00. Ogień zabrał dach kościoła, wypaleniu uległy też drewniane elementy wewnątrz wieży oraz spora część ławek i podłogi. Na skutek pożaru przy remoncie trzeba było skrócić wieżę kościelną, która pierwotnie była wyższa. W późniejszych latach strażacy z Nowego Dworu mieli do czynienia z serią podpaleń stodół i stogów.
Samochody,
remiza i strażacy
Na początku lat 80. OSP Nowy Dwór otrzymała żuka GLM. W 2009 roku OSP Jedwabno przekazała OSP Nowy Dwór samochód pożarniczy „Star 266” z beczką 2 500 litrów. Aby samochód ten zmieścił się w poniemieckiej remizie, strażacy z Nowego Dworu w czynie społecznym dosłownie „wkopali się” ze swoją remizą w ziemię. We własnym zakresie ocieplili też wełną mineralną poddasze remizy.