W czwartek 11 lipca przypada Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.

Pamięć o pomordowanychJest to dzień obchodzony w szczególny sposób dopiero od kilku lat, choć odnosi się do wydarzeń sprzed ponad siedmiu dekad. Wyznaczono datę odnoszącą się konkretnie do tzw. krwawej niedzieli z 11 lipca 1943, gdy na Wołyniu doszło do największej fali mordów na Polakach. Liczba ofiar tamtych tragicznych wydarzeń nie jest dokładnie znana. Według szacunków tylko latem 1943 r. w dawnym województwie wołyńskim zamordowano 50-60 tysięcy Polaków. Przed tygodniem pisaliśmy w „Kurku” o zamiarze upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej – na cmentarzu w Jedwabnie ma stanąć pomnik w kształcie krzyża. W naszym powiecie nie brak także innych form przypominania o tamtych wydarzeniach. Tuż przed wyjazdem z Dźwierzut w kierunku Biskupca na dużej tablicy znajduje się plansza widoczna na fot.1.

K JAK KULTURA PARKOWANIA

Co jest jednym z największych problemów dla kierowców?  Oczywiście znalezienie odpowiedniego miejsca do zaparkowania. W Szczytnie takich miejsc mamy całkiem sporo, szkopuł w tym, że wielu zmotoryzowanych chciałoby prawie wjechać do sklepu czy innego miejsca, które znajduje się w kręgu ich zainteresowania. Kierowcy mający zbyt mało cierpliwości, by znaleźć sobie jakiś nieco dalej położony placyk, łamią niejednokrotnie przepisy, stawiając swoje pojazdy tam, gdzie przepisy i kultura postawić nie pozwalają. Krzywdzeni, czyli ci, którym zabiera się ich przestrzeń, muszą się jakoś bronić.

Często ograniczają się jedynie do wywieszenia informacji NIE ZASTAWIAĆ, licząc, że kierowcy do szkoły chodzili i prosty przekaz zrozumieją. Jeden z użytkowników garaży przy starym targowisku na ul. Żeromskiego wywiesił sporą tabliczkę, opisującą, czego nie należy pod czyimiś drzwiami robić (fot. 2 ). Ostrzeżenie odwołuje się do Prawa o Ruchu Drogowym.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.