Trwa XXIX Warmińska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę, w której uczestniczy spora grupa pątników ze Szczytna i okolic. Wśród biorących udział tradycyjnie najwięcej jest ludzi młodych.

Swoje intencje zazwyczaj noszą w sercu. W Częstochowie chcą przed cudownym obrazem Matki Bożej podziękować lub prosić. Łączy ich chęć podjęcia trudu pielgrzymowania. Tych, którzy zdecydują się wyruszyć do Częstochowy, nie zniechęca perspektywa narażania się na skutki upału czy letnich burz. W przypadku pątników ze Szczytna i pobliskich wiosek piesze wędrowanie trwa dwa tygodnie. Łącznie grubo ponad 300 km, przede wszystkim bocznymi drogami.

- Idę pierwszy raz. Zobaczę, jak to wygląda – zwierza się pochodzący ze Szczytna Grzegorz.

- Pielgrzymowanie jest u nas rodzinne. Byli już ojciec z mamą, a także siostra. Ja idę, by podziękować.

Szczycieńscy pielgrzymi, z uśmiechem na twarzy i śpiewem na ustach, wyruszyli we wtorek 31 lipca po porannej mszy w kościele WNMP.