Nasze piłkarskie zespoły wybiegną na ligowe boiska już w pierwszej połowie sierpnia. Nie wszystkie jeszcze wiedzą, w której klasie rozgrywkowej wystąpią.

W miarę klarowna sytuacja jest w Wielbarku. W ostatnich dniach z gry w IV-ligowej Omulwi zrezygnował Jarosław Berk, który wyjechał do pracy do Norwegii. W kręgu zainteresowań trenera Mariusza Korczakowskiego są: bramkarz Grzegorz Woźny (wcześniej Leśnik Nowe Ramuki i Zryw Jedwabno), Andrzej Sitarski (ostatnio Wałpusza 07 Jesionowiec), Konrad Majewski (GKS Szczytno) i Konrad Kardaś (juniorzy Omulwi). Cała czwórka wystąpiła w pierwszym sparingu wielbarskiego zespołu. Na boisku w Janowcu Kościelnym zwyciężyli goście 3:1, a bramki zdobywali: Patryk Szczygielski, Jakub Domżalski i Konrad Majewski. Już po zamknięciu numeru „KM” miała zostać rozstrzygnięta sprawa ewentualnych występów w Omulwi Damiana Kujtkowskiego.

Niewyjaśniona pozostaje sprawa SKS-u Szczytno.

- Napisaliśmy prośbę do związku o zgodę na naszą grę w A klasie. Okazuje się, że takich wniosków było jeszcze pięć i związek wszystkie odrzucił – prezes Mirosław Kowalski odnosi się w ten sposób do sprawy, którą jest zainteresowanych wielu kibiców. - Chcemy jeszcze doprowadzić do spotkania z władzami WM ZPN i przekonać je, że gra SKS-u w klasie A przyniosłaby korzyści dla związku.