To, co jeszcze nie tak dawno wydawało się tylko mrzonką

i pobożnym życzeniem, dziś staje się faktem. Od nowego roku do Wielbarka znów zawitają pociągi osobowe.

Pociągiem do Wielbarka

ZAMYKANIE I PRZYWRACANIE

Szczytno jest wyjątkiem na kolejowej mapie województwa. W czasach, gdy PKP zmniejsza i zawiesza kursowanie pociągów pomiędzy wieloma miejscowościami, nasze miasto odzyskuje połączenia kolejowe. Przypomnijmy, że od końca lat 90. stopniowo zawieszano kolejne linie prowadzące przez Szczytno. Najpierw w roku 1999 taki los spotkał połączenia pasażerskie z Nidzicą, od kwietnia 2000 roku nie można już było dojechać do Ełku, zaś czerwiec i lipiec 2001 przyniosły zawieszenie ruchu odpowiednio do Ostrołęki i Wielbarka. Kropkę nad „i” postawiono w 2008 roku, gdy pociągi przestały odjeżdżać do Pisza. To oznaczało, że pierwszy raz od 1900 roku ze Szczytna można było dojechać jedynie do Olsztyna. Od tamtej pory sytuacja zaczęła się powoli, acz systematycznie polepszać. Już po roku reaktywowano połączenia z Piszem. Kolejne dwa lata przyniosły wznowienie kursowania pociągów do Ełku. Wkrótce starania o wznowienie szlaku do Wielbarka, podjęła firma Swedwood, której zależało, by zastąpić transport kołowy kolejowym. Podobne rozwiązanie zastosowano w Lubawie, gdzie firma ma także swój zakład. Mimo że wyremontowana linia została hucznie otwarta ponad rok temu, do dziś jednak nie przejechał nią żaden pociąg towarowy. W międzyczasie odcinek linii pomiędzy Szymanami i Szczytnem przeszedł gruntowną modernizację.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.