Wniosek Zarządu Powiatu skierowany do Rady Miejskiej w Szczytnie dotyczący upamiętnienia w mieście Waltera Późnego spotkał się z chłodnym przyjęciem znacznej części radnych. Według nich na taką decyzję jest jeszcze za wcześnie. - Mamy przecież więcej osób zasłużonych dla miasta, a nie bierzemy ich pod uwagę – mówi Ewa Czerw.

Poczekajmy z tym upamiętnieniem

Zarząd Powiatu wystąpił do Rady Miejskiej w Szczytnie o upamiętnienie Waltera Późnego w lutym tego roku, zaledwie pięć miesięcy po śmierci pierwszego powojennego starosty szczycieńskiego. - Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, kim był i jak bardzo się zasłużył dla naszej ziemi – argumentował wniosek starosta Jarosław Matłach. Podpowiadał przy tym, że dobrym miejscem na nazwanie imieniem Waltera Późnego byłoby rondo u zbiegu ulic Konopnickiej, Leyka, Poznańskiej i 1 Maja.

Radni miejscy nadal nie zajęli stanowiska w tej sprawie. Na temat wniosku Zarządu Powiatu dyskutowali na kwietniowych komisjach. Znaczna część uważa jednak, że na upamiętnienie pierwszego starosty jest jeszcze za wcześnie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.