ZABLOKOWANA KIEROWNICA

W środę 25 sierpnia na trasie Szczytno - Ostrołęka kierującemu polonezem na warszawskich numerach zablokowała się kierownica. W wyniku nagłej awarii i utraty kontroli nad pojazdem doszło do wypadku. Samochód wywrócił się lądując na dachu. Zakleszczonego w pojeździe pasażera musieli wydobywać szczycieńscy strażacy. Kierowca, jego żona oraz trójka dzieci trafili do szpitala z ogólnymi obrażeniami.

OGNISKO Z KRADZIONEGO PŁOTU

W sobotę 28 sierpnia właściciel jednej z posesji letniskowych w Orżynach zauważył brak kilku metrów drewnianego ogrodzenia. Funkcjonariusze policji ustalili, że kilka metrów dalej płot posłużył młodzieży do rozpalenia ogniska. Nad jeziorem bawiło się kilka osób, w wyniku interwencji troje z nich: dwóch mieszkańców Świętajna i jeden Szczytna zostało zatrzymanych. Nieletni byli pod wpływem alkoholu. Właściciel oszacował straty na 300 złotych.

UCZCIWY ZŁODZIEJ

O świcie, w niedzielę 29 sierpnia, do Komendy Policji w Szczytnie zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że ukradł buty sportowe. Przekazał też dyżurnemu swój łup. Patrol potwierdził zeznania młodzieńca. Na ulicy Żeromskiego było włamanie. Sprawca do sklepu dostał się wyłamując drzwi. Przyniesione buty rozpoznała właścicielka sklepu. Były to tenisówki, warte niecałe jedenaście złotych. Mieszkańca Szczytna zatrzymano do wyjaśnienia. W chwili przyznania się do kradzieży dwudziestolatek miał prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

ATAKUJĄCA ZJAWA

W nocy z 26 na 27 sierpnia do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie wpłynęło kilka zgłoszeń o tym, że w okolicach Piwnic Wielkich "straszy". Według informacji, młody mężczyzna w zielonym podkoszulku wyskakuje z siekierą na drogę przed jadące samochody, powodując zagrożenie w ruchu. Skierowany w tamte rejony patrol, w odległości około czterech kilometrów od Wielbarka, zauważył stojącego na środku drogi sprawcę. Ten, na widok policyjnego radiowozu, zaczął uciekać do lasu. Funkcjonariusze znaleźli go w odległości 350 metrów od miejsca zdarzenia. "Drogową zjawą" okazał się 14-letni mieszkaniec Wielbarka, uczeń gimnazjum Michał F. W trakcie czynności policjanci ustalili, że jednym z poszkodowanych jest kierowca samochodu ciężarowego Skania, którego pojazd został ugodzony siekierą. Poszkodowany rozpoznał sprawcę, który przeciął na wylot drzwi auta i zniszczył przedni pas. Młodociany przestępca, jak się okazało, miał ponad promil alkoholu we krwi. Został przekazany rodzinie. Będzie odpowiadał przed Sądem Rodzinnym i Opiekuńczym, ponieważ właściciel Skanii złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa, polegającego na zniszczeniu mienia wartości 1500 złotych.

PIJACKI CZWARTEK

Jednego dnia funkcjonariusze policji zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierowców.

W Rozogach na ulicy Warszawskiej w godzinach porannych policjanci zostali wezwani do wypadku. Mieszkaniec Radomia, pędzący oplem kadetem, potrącił rowerzystę. Podczas wstępnych czynności okazało się, że obaj uczestnicy kraksy byli pod wpływem alkoholu. U cyklisty stwierdzono ponad promil alkoholu we krwi. Nieco mniejszą jego ilość miał sprawca. Właściciel jednośladu, który doznał obrażeń ramienia, został przewieziony na obserwację do szpitala.

Po południu ulicą Ostrołęcką do domu wracał rowerzysta. Mieszkaniec gminy Szczytno, 43-latek miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile. Pół promila mniej stwierdzono u 48-letniego szczytnianina, który na ulicy Kochanowskiego "szarżował" volskwagenem. Czwartkowy rekord pobił jednak 24-latek, również mieszkaniec naszego powiatu. Złapany w Romanach we krwi miał ponad dwa i pół promila "ognistego napoju".

NIEOŚWIETLONY TRAKTOR

W poniedziałek 23 sierpnia w godzinach wieczornych w Szczepankowie, gmina Dźwierzuty, kierujący volskwagenem passatem doznał obrażeń ciała na skutek zderzenia z ciągnikiem Ursus. Traktorzysta kierujący nieoświetlonym i pozbawionym tablic rejestracyjnych pojazdem zbiegł z miejsca wypadku. Poszkodowanego mieszkańca Olsztyna przewieziono do szpitala.

2004.09.01