NIEBEZPIECZNY WYPADEK

W piątek 21 maja na ulicy Olsztyńskiej w Jedwabnie doszło do wypadku. Na łuku drogi kierujący toyotą uderzył w mercedesa. W wyniku zderzenia kierowca toyoty został uwięziony w samochodzie. Z przyczepy mercedesa na jezdnię wysypało się drzewo i zablokowało drogę. Przybyła straż pożarna "uwolniła" i udzieliła pierwszej pomocy poszkodowanemu. Ranny przebywa w szpitalu z urazem wielonarządowym, jest nieprzytomny. Mężczyzna nie posiadał dokumentów, prawdopodobnie jest to Jerzy Sz., obecnie mieszkający w Stanach Zjednoczonych. Policja czeka na przyjazd rodziny i potwierdzenie tożsamości.

POTRĄCONY ROWERZYSTA

W późnych godzinach wieczornych, 21 maja na trasie Szczytno - Jedwabno w okolicy Nart jadący mercedesem, Andrzej D., lat 57. najechał na "nieoświetlonego" rowerzystę. Zenon K. lat 23. w wyniku kolizji doznał rany głowy i złamania kości udowej. Kierujący samochodem był trzeźwy, od cyklisty pobrano krew do analizy. Zenon K. miał wcześniej "spotkanie" z przedstawicielami prawa, w wyniku czego zabrano mu prawo jazdy.

STRAŻACY SANITARIUSZAMI

W sobotę 22 maja, tuż po północy dyspozytor pogotowia zadzwonił do straży pożarnej w Szczytnie z prośbą o pomoc. Z powodu braku karetki, to strażacy musieli pojechać do wezwania, którego celem było udzielenie pomocy rannemu. Na ulicy Polskiej leżał mężczyzna, któremu strażacy opatrzyli rany. W chwilę później przyjechała karetka, lecz bez lekarza. Poszkodowanego przejęli sanitariusze.

2004.05.26