Wichurowe żniwo

Od soboty szaleją w naszym powiecie wichury. Strażacy wyjeżdżali 18 razy tylko w ciągu jednego dnia. 90 procent wyjazdów stanowiło usuwanie drzew. W Rańsku trzeba było ściąć drzewo, które niebezpiecznie pochyliło się nad leśniczówką. Bez dachu pozostał dom mieszkalny w Lemanach. Do godziny siódmej rano w niedzielę usunięto 34 powalone drzewa, a w niedzielę dalszych dziesięć. Najwięcej, bo 13 drzew usunięto w gminie Jedwabno. Przy ponad połowie tych interwencji udział brali strażacy-ochotnicy.

Nierozważni rowerzyści

W godzinach wieczornych 16 marca na trasie dojazdowej z Wielbarka do Szczytna doszło do potrącenia rowerzysty. Sławomir F. nagle wyjechał na drogę wprost pod koła samochodu osobowego. Kierujący pojazdem Zygmunt R. był trzeźwy, roztargniony rowerzysta został przewieziony do szpitala.

* * *

19 marca o godzinie siedemnastej na ulicy Sienkiewicza straż miejska zatrzymała nietrzeźwego kierowcę jednośladu. Patryk D. miał w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu.

Pożarowe interwencje

W środę 17 marca około południa palił się transformator na słupie energetycznym za Lipowcem.

Dzień wcześniej w Rozogach przy ulicy Warszawskiej zgłoszono pożar dachu w budynku mieszkalnym. Wypaliło się około 1 m2 dachu. Straty oszacowano na 1500 zł. Prawdopodobną przyczyną pożaru były iskry z komina.

20 marca na trasie Romany - Nowe Kiejkuty zapalił się samochód osobowy Renault Megane. Stanisław B. oszacował straty na 20 tys. złotych.

Tradycyjnie już o tej porze roku straż wyjeżdża do płonących traw. W tym tygodniu interweniowano dwukrotnie: w Szczytnie i na trasie Wielbark - Wesołowo.

Zatrzaśnięte drzwi

19 marca o północy straż otrzymała wezwanie od właścicieli sklepu "Turkus" w Świętajnie. Okazało się, iż nie mogli oni otworzyć drzwi. Strażacy uwolnili zatrzaśniętych sklepikarzy.

Dwa dni później straż również interweniowała przy otwieraniu drzwi przy ulicy Nauczycielskiej w Szczytnie. Magdalena Cz. twierdziła, iż wewnątrz jest chore dziecko. Jednak po wyważeniu drzwi strażacy nie zastali nikogo.

Plama, co za pech...

Przed sklepem "Leader Price" w Szczytnie na ulicy Wyspiańskiego, 20 marca strażacy zostali wezwani przez policję do usunięcia plamy z oleju napędowego, który wyciekł z samochodu Polonez. "Wyciek" stanowił zagrożenie dla prawidłowego ruchu.

Brawurowa jazda

W Świętajnie 20 marca jadący z dużą prędkością samochód BMW na niemieckich tablicach "wypadł" z drogi i koziołkował. Trwają czynności, które mają ustalić kierującego i trzeźwość kierowcy. Andrzej S. i Adam K. przebywają w szpitalu.

NASI DZIELNICOWI

Pod Paragrafem

st. asp. MAREK CHWESIUK

pokój nr 128

tel. 623-22-65

tel. kom. 600-022-729

Kierownik Rewiru Dzielnicowych Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie

2004.03.24