DOZÓR DLA WIELBICIELI CHLEBKA

Nieprzeparta ochota na świeże pieczywo doprowadziła dwóch klientów do spotkania z... prokuratorem. We wtorek 2 grudnia pijani młodzieńcy weszli na zaplecze piekarni przy ul. 1 Maja w Szczytnie. Domagali się od jej właściciela, by poczęstował ich chlebem. Ten jednak nie był skory do spełniania próśb 22-letniego Grzegorza B. i 20-letni Kamila L. Kazał im opuścić piekarnię. Amatorom pieczywa coraz bardziej zaczął chyba dokuczać głód, bo stawali się bardziej rozdrażnieni i agresywni. Wywiązała się szamotanina, podczas której pracownicy piekarni przytrzymali pijanych "klientów" i zawiadomili policję. Niedługo potem prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny.

AKCJA "PIESZY"

W środę 10 grudnia zostanie przeprowadzona coroczna policyjna akcja "Pieszy". Ośmiu policjantów i strażników miejskich ze wzmożoną czujnością będzie obserwować drogowe poczynania pieszych, rowerzystów i kierowców samochodów poruszających się ulicami Szczytna. Patrolujący funkcjonariusze będą "wyłapywać" niesfornych pieszych przebiegających przez jezdnię, przekraczających ją na czerwonym świetle lub w niedozwolonych miejscach. Wielbiciele jednośladów powinni mieć się na baczności i chociaż tego jednego dnia nie jeździć po chodnikach. W przypadku kierowców samochodów policjanci nie darują tym, którzy nie udzielą pierwszeństwa pieszemu na pasach lub ominą pojazd, który właśnie się zatrzymał, by umożliwić dostanie się pieszego na drugą stronę ulicy.

Spotkanie z patrolem może skończyć się pouczeniem lub mandatem, do 200 zł dla pieszego i do 500 zł dla kierowcy.

RADAROWE MANDATY

W piątek 5 grudnia szczycieńscy policjanci przeprowadzili akcję badania prędkości przejeżdżających samochodów za pomocą fotoradaru. Urządzenie mierzące prędkość i fotografujące przejeżdżające auta, ustawiano po kolei na ul. Pasymskiej (w dwóch punktach), Konopnickiej, Leyka i Polnej. Policjanci z referatu ruchu drogowego wręczyli mandaty 74 kierowcom, w przeważającej ilości przyłapanym na ul. Pasymskiej. Najdroższy z nich wynosił 500 zł.

EFEKT PODMUCHÓW

Porywisty wiatr, jakim uraczyła nas aura w sobotę 6 grudnia, najbardziej dał się we znaki kierowcom przejeżdżającym trasą Olszyny-Jeruty. Przewrócone na drogę drzewo zablokowało przejazd jednym pasem ruchu. Strażacy usunęli konar-przeszkodę przy użyciu piły spalinowej.

POGODOWE KOLIZJE

* Niedostosowanie prędkości jazdy do warunków pogodowych stało się przyczyną zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Do kolizji doszło w piątek 5 grudnia na skrzyżowaniu ulic Śląskiej, Mickiewicza i Kętrzyńskiego w Szczytnie. Samochód marki Liaz, prowadzony przez Jerzego J. wpadł w poślizg na oblodzonej drodze. Przyczepa ciężarówki znalazła się na lewej stronie jezdni i uderzyła w stara, prowadzonego przez Henryka P. Oba samochody uległy uszkodzeniu, ale kierowcy wyszli cało z drogowego "spotkania".

* Do potrójnej kolizji doszło w sobotę 6 grudnia na trasie Szczytno-Jęcznik. Spowodowała ją jadąca mazdą Danuta K, która nie zważając na pogodę pędziła w stronę Szczytna. Kobieta "zawadziła" bokiem w dwa samochody jadące z naprzeciwka - renaulta kierowanego przez Jarosława D. i toyotę prowadzoną przez Tomasza Z. Nikomu nic się nie stało, ucierpiał przede wszystkim portfel sprawczyni kolizji, która zapłaciła mandat.

* We wtorek 2 grudnia doszło do kolizji na głównym skrzyżowaniu w Szczytnie. Tym razem jednak jej przyczyną nie była pogoda, a lekkomyślność kierowcy. Jadący fiatem 126p Dominik J. z Piecek wymusił pierwszeństwo i uderzył w forda fiestę, prowadzonego przez Roberta M. W wyniku zderzenia lekkich obrażeń ciała doznała ciężarna pasażerka forda.

KIEROWCY PO KIELICHU

* W samo południe w czwartek 4 grudnia policjanci zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę podążającego ulicą Odrodzenia. Mieszkaniec Szczytna Dariusz M. o mały włos nie wjechał swoim jednośladem pod koła policyjnego konwoju. "Wydmuchał" ponad 2 promile alkoholu.

* O kropelkę za dużo ognistego napoju wypił 26-letni mieszkaniec gminy Świętajno. Gdy w czwartek 4 grudnia Adam W. jechał swoją ładą, do kontroli zatrzymali go policjanci z "drogówki". Stwierdzili u kierowcy 0,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - czyli dokładnie taki wynik, od którego wzwyż kierowca ponosi odpowiedzialność za jazdę po pijanemu.

* W ręce pasymskiego patrolu drogowego wpadł w niedzielę 7 grudnia 29-letni Mariusz O. W jego przypadku alkomat wykazał 1,5 promila. Kierowca nie poszaleje już sobie po drogach swoim bmw, za jazdę po pijanemu stracił bowiem prawo jazdy.

POŻAR W KOTŁOWNI

W piątkowe popołudnie 5 grudnia strażacy dostali wezwanie do pożaru kotłowni budynku mieszkalnego przy ul. Pomorskiej w Szczytnie. Dzięki szybkiej akcji udało się zapobiec rozprzestrzenieniu płomieni na mieszkanie. Przyczyną pożaru była nieszczelność przewodu kominowego, w wyniku której iskra zapaliła składowane w pomieszczeniu drewno. Oprócz opału właściciel domu Mariusz C. nic więcej nie stracił.

2003.12.10